poniedziałek, 21 grudnia 2009

RODARTE na razie w szarościach

Gdy zobaczyłam te sukienki rok temu oszalałam, piękne i zachwycające, niestety niepraktyczne, zahaczysz i robi się dziura, lub ściąga cały rząd oczek, ale właśnie o to chodzi. Gdzie tylko taką ubrać i nosić. Zrobiłam nieco ugrzecznioną wersję i tak mocno prześwitującą. Miks włóczek z cieniutką a mocną Luną, która pogłębia transparentny efekt.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz