czwartek, 1 sierpnia 2013

Pasikonik a luj

zrobiony jest podwójną nitką z szarej Bawełny Anilux połączonej z nieco cieńszą Virginią na okrągłych drutach  7mm..  Potrzeba na niego ok. 340m  pojedynczej nitki. Nie ma rękawków, ma  nitki bawełny Lanco Multy Araucania i Miss Batik Alize, wrobione tak żeby wychodziły i wyglądały byle jak.
Dziurawiec,  gdy coś leży na wątrobie,  pomoże na pewno.

14 komentarzy:

  1. Tak fantastycznie wyglądasz w tym koniku , ze chyba sobie go odgapię

    OdpowiedzUsuń
  2. Pasikoniki są super:) Czekam na więcej pasikonikowych pomysłów:)

    OdpowiedzUsuń
  3. źle z tymi nitkami, tak sądzę.

    OdpowiedzUsuń
  4. koszmar!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpoczynkowo w tych zielonościach. pomysł tyłu podoba mi sie

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak należy rozumieć tytuł tej notki? Na południu Polski to ostatnie słowo nie jest znane. Natomiast na Pomorzu uchodzi za wulgarne.
    Maria

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na południu jest znane to słowo i bardzo wulgarne....:(
      Byc może to prowokacja autora?
      A sweterki osobiście wolę bez nitek:)

      Usuń
  7. TrzyMisie - Blog.pl4 sierpnia 2013 18:15

    Fajny jest. Luzackie spodnie do tego mi się wyobraziły. Spódnica też pasuje. Idealny ciuch na upał. Marta

    OdpowiedzUsuń
  8. widocznie p. Dorota ma nas w d...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A może jest na urlopie?...Albo studni? Pozdrawiam wszystkie malkontenckie anonimy! Urszula Jędrych

      Usuń
  9. Pasikonk z rękawkami czy bez rękawków jest genialny.
    Szczególnie te zwisające niteczki nadające niby bylejakości są super.
    Precz z nudą ulizanych sweterków wydzierganych równiutko jak na maszynie i według jakichś nie do pojęcia wykrojów i wzorów .
    Niech żyje wolność dziergania.
    Nie mówię tu już o ich błyskawicznym powstawaniu!!!!!!!
    Rano zaczynam a na wieczór zakładam i wszystkim wystrojonym na imprezkę lalom szczęki opadają do podłogi.
    NIECH ŻYJE NASZA TWÓRCZA DOROTA,WYZWOLICIELKA OD WSZECHOGARNIAJĄCEJ NUDY.
    Dziękuję za inspirację i kursik, zrobiłam sobie "pasikonika miniówkę".
    Genialna na rower, sexy miniówka na ciałko i sexy kask na łeb!!!!!!!
    Hania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szurnieta jestes Droga Haniu, Wykroj swetra nie jest pomyslem Doroty, moze tylko z nazwA PASIKONIK SOBIE dodala orginalnosci. Tego typu swetry byly juz bardzo modne w ubieglym sezonie, a polki sklepowe sie od nich uginaly. wiec gdzie ten polot? Sweter jak zwykle niechlujnoien wykonany, lecimy na ilosc na nie na jakosc. Typowa wioskowa polszczyzna

      Usuń
    2. ogromnie się ciesze z tego, że jestem szurnieta, własnie taka chce byc.
      Jasne, że wiocha. Caly swiat, to jedna wielka wiocha.
      Najlepsza polszczyzne spotkasz w rodzinach emigrantow w trzecim pokoleniu w Lille.
      Hania



      Usuń
  10. Ładny sweterek!
    PS.:Też jestem szurnięta!

    OdpowiedzUsuń