niedziela, 1 lutego 2015

Sweter w brązach

 podobny jest do tego swetra na bazie koła. Potrzebowałam na niego 3 motki litewskiej, cieniowanej  wełny Wool Jazz  kolor nr 9. Połączyłam ją z 4 motkami  lnu Linas w  musztardowo - złocistym  kolorze nr 360.  Dodatek lnu rozświetlił brązy. Robiłam na drutach 6mm.
Wprowadziłam na przednich, szerokich plisach warkocze. Dzięki nim przody swetra ciekawie się układają.
Lekko zaokrągliłam tył swetra. 

15 komentarzy:

  1. Jak zawsze u Ciebie ładnie i ciepło:) Warkocze rzeczywiście dodały wiele uroku
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Pani Doroto, od roku zaglądam na Pani bloga i jestem zauroczona pracami. od lat robię na drutach, ale nie znałam swetrów z koła. Dzięki Pani zrobiłam już 3. inspiracją był "kocyk". dodatkowo mam wrażenie, że w rękach ma Pani maszyny dziewiarskie - tak szybko powstają kolejne cudeńka. poza tym są świetne zdjęcia idealnie pokazujące piękno swetrów, na profesjonalnej modelce. mogłabym codziennie oglądać coś nowego z Pani prac :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluje - orginalna konstrukcja i piekna kolorystyka; troche tradycji, troche awangardy. Swietny sweter.

    OdpowiedzUsuń
  4. Fantastyczny!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam I pozdrawiam. Odkad odkrylam Pani bloga, codzien tu zagladam I podziwiam! Jest Pani moim Guru!
    Przeprosilam sie z drutami po kilkunastu latach....I wlasnie koncze moje Meio :)
    Nastepny w kolejce chyba bedzie sweter z kola..ale nie moge sie zdecydowac jaki bedzie mial kolor..
    Tyle barw I odcieni..na wszystkie mam ochote, wszystkie wygladaja tak pieknie..przynajmniej na Pani swetrach.
    Mam nadzieje ze wkrotce bede mogla pokazac swoje prace, pochwalic sie.. tymczasem serdecznie pozdrawiamz Kanady! Ania

    OdpowiedzUsuń
  6. Uroczy sweter - i reszta też:) Cieplutko pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak wszystkie Pani swetry, cudowny

    OdpowiedzUsuń
  8. Pani Doroto, piękny jak zwykle. Podziwiam szybkość .wykonania. Jak Pani to robi, że tak szybko schodzą te swetry. I jeżeli można zapytać to jak ze sprzedażą? Czy wszystkie swoje prace Pani sprzedaje? Pozdrawiam Monika Kołataj

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szybkość to kwestia wprawy - na drutach robię 40 lat. Swetry sprzedaję, daję w prezencie i sama noszę, pozdrawiam

      Usuń
  9. Fajny sweter, podoba mi się ta alternatywa dla kołowca, bo typowy kołowiec jakoś do mnie nie przemawia. Pewnie skorzystam i z tej inspiracji. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękny, cudny ciepły sweter. Kocham takie barwy. Pomarańcze, brązy, czerwienie... już sam kolor grzeje, akurat na zimę. Tutaj gdzie mieszkam śnieg za oknem i zima na całego, dlatego lubię w taka porę coś o cieplejszej barwie. Pozdrawiam serdecznie, na ,,okrągło" tu zaglądam :) Marta

    OdpowiedzUsuń
  11. Dorotko, uwielbiam Twoje wariacje na temat kołowców. Tobie, pomysły się nigdy nie kończą. Trudno uwierzyć,że ciągle na nowo coś z tym kombinujesz i to jeszcze jak!!!!Pozdrawiam druciarsko!

    OdpowiedzUsuń
  12. Te kolory...
    Aaaaaaach !
    Chciałabym zawyć w zachwycie! ....ale wyć mi nie wypada... więc nie zawyję.
    Ale kolory cudowneeee! :-)

    OdpowiedzUsuń